Cześć dziewczyny! Dzisiaj trochę inny temat, ale ciągle pozostaje w temacie włosowym. Zastanawiałyście się kiedyś nad tym, ile składników odżywczych mają takie niepozorne pestki dyni? Otóż okazuje się, że całe mnóstwo! Pestki dyni to prawdziwa skarbnica witamin!
Na początku należy zaznaczyć, że są kaloryczne... ale i zdrowe! Zawartość witamin i mikroelementów w nich zawartych, przyprawia o zawrót głowy!
Co zawierają pestki?
- Otóż.. Witaminy z serii B, a więc B1, B2, B3 I B9 które są liczone w kilkunastu procentach średniego, dziennego zapotrzebowania.
- Pestki te zawierają również mikroelementy, takie jak: mangan, magnez, żelazo, fosfor, liczone w kilkudziesięciu procentach dziennego zapotrzebowania.
- Pestki dyni to również istna skarbnica cynku -który jest bardzo pomocny w leczeniu trądziku, włosów ze skłonnościami do wypadania, czy łamiących się paznokci! Właśnie pestki dyni mają zbawienne działanie na nasze problemy z wypadaniem włosów.
- 100g pestek zawiera również całodzienną zalecaną dawkę miedzi.
- Badania pokazały, iż pestki dyni zawierają kukurbitacynę, nieszkodliwą dla Nas, lecz szkodliwą dla drobnoustrojów czy robaków w naszym organiźmie. To powoduje, że owe pestki są wykorzystywane w walce z pasożytami w układzie pokarmowym. Do tych pasożytów zaliczamy: tasiemce, owsiki czy glistę ludzką.
- Pestki z dyni zawierają lecytynę, która korzystnie wpływa na kłopoty z koncentracją.
właściwości lecytyny są także nieocenione w procesach przemiany materii.
I ostatnia sprawa, która powoduje, że pestki dyni są tak wspaniałe. Otóż.. ich smak! Świeże lub ususzone, jak kto woli, smakują znakomicie. Warto dodawać je do sałatek, płatków śniadaniowych, jogurtów, bądź zapiekanych warzyw. Pestki dyni to ogromne źródło witamin i warto to docenić i dodać do swojego codziennego menu.
Ja polecam dodawać pestki dyni do swoich potraw, które wyżej wymieniłam, a jeśli nie będziecie nic jadły z wyżej wymienionych rzeczy, bądź nie macie na to czasu, to po prostu wystarczy jedna łyżka pestek dyni na dzień. Można je dostać w większości sklepów spożywczych. Dziewczyny, piszę serio! Myślę, że mało kto zdaje sobie sprawę z tego, jakie pestki dyni są zdrowe i co najważniejsze akurat w naszym przypadku - działają na kondycję naszych włosów! Głównie sprzyjają w walce z ich wypadaniem.
Napiszę wam co głosi medycyna ludowa na temat pestek dyni:
"Pestki dyni spadły z kieszeni Boga na ziemię
i nie ma na świecie
zdrowszej od nich rzeczy!" :)
a więc doceńmy je dziewczyny! :D
O kurcze! :D Lece po pestki dyni :D
OdpowiedzUsuńBardzo lubię pestki dyni :) W moim ogródku rosną sobie :) Czekam aż będą takie wielgaśne :)
OdpowiedzUsuńlubię pestki dyni, tylko nie wiem czemu tak rzadko je jem
OdpowiedzUsuńUwielbiam je jeść ! :) a jeszcze te właściwości tak kuszą :)
OdpowiedzUsuńChyba też je zakupię, ehh te wypadające włosy!
OdpowiedzUsuńUwielbiam bułki z tymi pestkami.
ja właśnie dziś walczyłam z 2 mega dyniami;) susze pestki, z jednej zrobiłam córci potwora z drugiej miał być dżem ale smak mi nie spasował, za bardzo pachnie i smakuje jak burak pastewny czy surowy ziemniak;( ale to kwestia gustu. Miałam zamiar napisać notke o pestkach i dyni;) więc dodam linka do Twojej notki i męczarnie mam z głowy;)
OdpowiedzUsuńnie ma problemu :D :))
UsuńSkoro tak mowisz to bede je jesc:D
OdpowiedzUsuńto prawda i na impotencję :)))
OdpowiedzUsuńPestki dyni :( akurat nie przepadam ... ale do płatków chętnie dodaje :)
OdpowiedzUsuńdodaje do obserwowanych :) i zapraszam do siebie .
Uwielbia dynię :)
OdpowiedzUsuńOtagowałam Cię na moim blogu :D
lubię jogurt z pestkami dyni i słonecznika i z rodzynkami <3
OdpowiedzUsuńo niewiedziałam o tym ;d
OdpowiedzUsuńOoo same dobre rzeczy, muszę po nie częściej sięgać, zdecydowanie. :)
OdpowiedzUsuńKiedyś je jadłam , a nawet nie wiedziałam , ze mają takie dobre działanie ,teraz zaczne jeść i będę się przyglądac czy poprawi mi się stan cery i włosów , które niestety ostatnio mocno wypadają :(
OdpowiedzUsuńUwielbiam pestki dyni:)
OdpowiedzUsuńZostałaś otagowana http://nietypowo-wlosowo.blogspot.com/2012/09/tag-7-faktow-o-mnie.html :)
OdpowiedzUsuńOoo dobrze wiedzieć :)
OdpowiedzUsuńsubskrybuję i zapraszam do mnie:)
OdpowiedzUsuńja kiedys podjadalam pestki dyni ale niezbyt regularnie:)
Na szczęście bardzo lubię pestki dyni :) postaram się jeść je regularnie :) Obserwuje i zapraszam do mnie :)
OdpowiedzUsuńDawniej jadłam dużo pestek z dyni, a teraz nie wiem czemu przestałam.
OdpowiedzUsuńbardzo przydatny post!!:)
OdpowiedzUsuńu mnie koszula do wygrania: http://the-devil-weaars.blogspot.com/2012/09/konkurs.html Zapraszam ;)*
Ciekawy post. :)
OdpowiedzUsuńTyle się naczytałam na temat zdrowej żywności, że sama nie wiem co już kupić.:D
coś Ci się pomyliło..
OdpowiedzUsuńmoże kupię do pochrupania przed TV
OdpowiedzUsuńbrakuje mi zdrowych przekąsek
bo słodyczy i innych nie jem ;)
Uwielbiam pestki dyni :) Bardzo fajny blog,dodaje do ulubionych i zapraszam do siebie :) Polub, skomentuj, odwdzięcz się. Zapraszam :) http://liliannakim.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńlubie w salatkach :)
OdpowiedzUsuńWyróżniłam Cię :)
OdpowiedzUsuńja niestety nie lubię pestek dyni:(
OdpowiedzUsuńzapraszam do siebie na z-kazdym-dniem-piekniejsza.blogspot.com
Pestki dyni dodaję do mojej owsianki na śniadanko :) pychota :)
OdpowiedzUsuńnoo ja schdłm przez pestki dyni :D jeśli ktoś jeszcze szuka info to tu http://leczniczeziola.pl/898/dynia jest
OdpowiedzUsuń